neblin.fotkoblog.pl

DZISIAJ CAŁA NOTKA, ŁĄCZNIE Z PIOSENKĄ, DOTYCZĄCA KRÓLA JULIANA! :)

Gibamy! Gibamy, Gibamy!!! 

Niezbyt ruchawe, ale zawsze, nie?

Przez ciebie nadal śmierdzą mi oczy.

Daruj, ale czy mógłbyś stąd wyjść, bo to jest biznes klasa? Naprawdę, to nic osobistego, po prostu jesteśmy od ciebie lepsi.

 O jak ja lubię się śmiać. To takie ciekawe doświadczenie 

Ich się słucha, ale oczami

Jako moi poddani, macie rozumieć, co zrobię, jeszcze zanim to zrobię. 

Nie wolno naśmiewać się z dziwolągów. He, he.

Po długim i dogłębnym procesie tentegowania w głowie...

A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu

Ważne, że wychowam go na swoje podobieństwo. Będzie piękny, genialny, ale co najważniejsze skromny.

 Nie wierzę w żadną magię i inny zabobon. Pradawni bogowie mnie chronią.

Cięcie! Po reżysersku to znaczy morda.

 Halo! Sąsiedzi! Chciałbym pożyczyć wasze szczoteczki do zębów, żeby się wyczesać tam gdzie nie sięgam!

I właśnie wtedy zrozumiałem, że muszę się skupić na tym, co w anegdocie zwanej życiem jest najważniejsze – na sobie.

Jaki on przystojny! To najprzystojniejsza bestia, jaką widziałem! Nie licząc mnie, ale tego nie muszę mówić. A jednak to powiedziałem. Dlaczego? Nie mam pojęcia.

 Jeszcze jeden drobiazg. Czy mógłbym troszkę wami popomiatać? Tak tylko odrobinkę? Błagam, ja nie mam się już nad kim pastwić! Mort i Maurice mnie porzucili! Zaraz po tym, jak ich wygnałem.

Kto nas ocali przed grozą która spada z nieba?! Ano nikt! Kto podziela ten pogląd, proszę o atak histerii.

Maurice! Zamów nam jakieś stroje. Najlepiej coś różowego z marszczonymi rękawkami, ale bez szaleństw. Wystarczy, żeby podkreśliły moją męskość.

 Na słońcu jest rzeczywiście znacznie mniej cienia, wiesz?

Pomocy! Ten aligator spożywa mnie wbrew mojej woli!

Tak śmierdzą tylko pingwiny i niektóre zakonnice.

To najstraszniejszy sen, jaki miałem w głowie, prędko uszczyp mnie, albo ugryź, albo trzaśnij w twarz i wychłoszcz zadek.

 Jestem kobitką... nie do końca, to ja, król Julian. Gadać, kto odczuwał do mnie pociąg.